Dupa w troki i do nauki, sesja się zbliża. Szkoda tylko, że tak bardzo mi się nie chce.
Pocieszają mnie niebieskie włosy, szkoda tylko, że toner tak szybko się zmywa.
Moje Demonki, w chwili obecnej najukochańsze. Chcę wziąć się w sobie i zrobić zdjęcia wszystkim moim butom, jednak obawiam się, że doznam szoku kiedy je policzę. Każdy ma jakąś obsesję, a to, że akurat u mnie padło na buty... Cóż ja na to poradzę?
Pozostając w temacie; poszukuję następnym butów Demonii, model charade (może nie jest mi obojętnie jaki, ale podobają mi się prawie wszystkie), rozmiar 38,5. Jeśli ktoś wie gdzie mogę je kupić naprawdę tanio to będę wdzięczna za informacje ^^
The first step of the cure is a KISS!
No comments:
Post a Comment