Wracając z pracy straszliwie wymęczona, do tego w deszczu, postanowiłam sobie uprzyjemnić dzień i wejść do lumpeksu; udało się. Znalazłam butki, które nadadzą się do chodzenia na co dzień ^^ Chociaż i tak nie mogę się doczekać creepersów ^^" ale one wpadną w moje łapki najwcześniej dwa dni przed Wigilią.
Do tego nie mogłam się powstrzymać i nabyłam kilka par kolczyków ze stoiska na którym pracuję ^^"
Wbrew głupiej propagandzie, którą sieje ludzkość; taka zima jest cudowna. Serio, wolę deszcz i pluchę od śniegu i mrozu.